Jak zrobić makumbe ?
Konopie to wspaniałe rośliny. Tak naprawdę z całej rośliny jedynie nie widzę wykorzystania ich korzeni… po za tym cała roślina jest mega przydatna 😉 Oczywiście najcenniejsze są w nich grube topy w postaci marihuany jednak jeżeli posiadasz roślinę po zbiorach możesz ją użyć do zrobienia makumby.
Makumba przepis:
Składniki makumby:
liście i łodygi ( lub bez łodyg ) a nawet marihuana ( topy marihuany )
tłuste mleko ( najlepiej 3,2% )
masło ( najlepiej 82% tłuszczu )
Dlaczego tak ważny jest tłuszcz ? THC rozpuszcza się jedynie w tłuszczach i alkoholach dlatego tłuszcz jest niezbędny do pozytywnych efektów 😉
Na początku dobrze jest “umyć” liście/łodygi dlatego wrzuć je do sitka i zalej wrzątkiem ( nawet dwukrotnie )
Następnie do garnka wlej mleko ( zależnie od ilości liści ) tak aby swobodnie pływały
Podgrzej mleko
Wrzuć liście lub marihuanę do ciepłego mleka
Po zagotowaniu wywaru dodaj masło ( zależnie od ilości makumby ok. 2 duże łyżki masła jednak nie żałuj aby THC miało się w czym rozpuścić )
Całość gotuj na małym ogniu ok 20-30 minut
Po odcedzeniu i ostygnięciu napój nadaje się do picia
Na efekty musisz poczekać ok 0,5-1,5h od wypicia
Zalety makumby ?
Długo trzyma i wykorzystujesz to co miało być wyrzucone
Smak makumby z liści nie należy do najlepszych… możesz dodać cukru / kakao wedle uzniania. Po prostu eksperymentuj 😉
Super przepis a najważniejsze że nic sie nie zmarnuje 🙂
Tocco dziękuje za wpis,
I o to chodzi 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Dobrze przegotujcie zielone bo inaczej zostanie chlorofil
Olo dziękuje za wpis,
Zgadza się, najlepiej przegotować minimum dwa razy
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
chlorofil? ale to chyba nic złego.
Juni chlorofilu nalezy sie pozbyc, nie jest smaczny 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Zrobiłem przedwczoraj Makumbę z odmiany męskiej ale na innym przepisie . Powiem Wam że jeszcze nigdy mnie tak nie poklepało 😀 torpeda ,która trzyma i trzyma 😀 na początku nic nie działało więc wypiłem z 0,7 wywaru .Efekt zaczął się gdzieś po godzinie jak zacząłem jechać rowerem .Nigdy takiej fazy nie miałem po zielonym ,mam mnóstwo męskich odmian ale nie wiem czy się zdecyduję na wypicie czegoś o tak wielkiej mocy 😛 przygotuję to kiedyś dla kumpli 🙂 Pozdrawiam 🙂
Krystian dziękuje za wpis 🙂
Twoje doświadczenie jest fascynujące 🙂
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Witam, trzeba ten wywar wypić od razu po przygotowaniu i schłodzeniu czy można to zrobić np. na drugi dzień?
Pozdrawiam
Frydaxes na drugi dzień także powinien być ok 🙂
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
mieszkam w Holandii i problemu z ziolem nie mam ale pochorowalem sie ostatnio i gorne drogi oddechowe mi nawalily do tego stopnia ze ani bucha nie szlo wziasc. zrobilem makumbe dodalem jeszcze czosnku zeby pomoglo w chorobie dzien pozniej zero sladow po chorobie a co lot zaliczylem.. miazga polecam przy zapaleniach gornych drog oddechowych dziekoweczka za przepis 🙂
ryczi dziękuje za wpis,
Najważniejsze że pomogło 🙂 życzę zdrowia!
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Witam. Makumbe się robi z ususzonych lodyg i liści czy ze świeżych? 🙂
Greenbianci dziękuje za komentarz,
Na świeżo lepiej odda 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
A mozna z ususzonych liści?
Ziela dziękuje za komentarz,
Nigdy nie próbowałam… ususzone są pozbawione “aromatu” 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Właśnie zrobiłem makumbę! Tą zrobiłem z 0,7 litra mleka, 2 dużych łyżek masła no i oczywiście z niepotrzebnych liści i łodyg. Podgrzałem mleko prawie do wrzenia, wrzuciłem zielone przegotowałem i dodałem masła a po około 30 minutach dodałem 3 łyżki cukru. Gotowałem to z godzinę bo zauważyłem że mleko zaczyna robić się gęste i coraz bardziej zielono / brązowe (nie nie przypaliło się), po mniej więcej godzinie mleko było już na tyle gęste że wyglądało jak skondensowane a przy okazji było słodkie i znośne w smaku. Wywaru zrobiło się trochę mało bo coś koło 0,4 litra. Po wystygnięciu przyszedł czas na konsumpcję… no i trochę oczywiście wypiłem… po (jak to gdzieś przeczytałem) 1h nic… może za mało? No to jeszcze łyknąłem… po kolejnej godzinie też nic… już myślałem że źle zrobiłem albo za mało dałem zielonego… Jednak jak już zrezygnowałem to po 4 godzinach zaczęło się! Banan ma mordzie od ucha do ucha i śmiechawa! To jednak tylko przez jakieś 30 minut… a następnie chwila przerwy i helikopter jakbym wypił z 1L wódy… było na prawdę nieźle! Naprawdę podczas działania warto oglądać ciekawe filmy itp bo wszystko było ciekawe i interesujące, naprawdę bez względu co to za program leciał, niektóre ciekawostki docierały z pewnym opóźnieniem a niektóre sceny (bieganie itp) z programu chciało się samemu wykonać 🙂 na prawdę dobrze się zrobiło! Jednak makumbę można spożyć jak ma się następny dzień wolny! Obawiam się że jakbym to łyknął w niedziele to w poniedziałek byłby dzień na żądanie!
Ry-Siek dziękuje za bardzo rzeczowy komentarz 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Sprubujcie zrobic zupe 🙂 3l mleka 4 czubale lyzki masla min 80% duzo lisci unie bylo ok 100g i wolno gotowac oczyeiscie z nakrywko odcedzic dodac kostke rosolowo .pieprz.sul i troche wagety podsmazyc chleb w kostkach i zupa serowa z grzankami alee moc ….. Po 1 kubku po ok 1.5 takie jebniecie ze nie do opisania … Zajebisty obiad dla calej rodziny efekt byl taki ze matka wyladowala w szpitalu ojciec 3h cial jednen pieniek do pieca a ja zawodowiec mialem niewidzialnych kolegow Polecam..
Bob dziękuje za komentarz,
Aż zgłodniałam 😉
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
ide robic! dam znac
Ja mam swoje sposoby na zrobienie makumby i to na bazie masła konopnego! Resztki łodygi, liście i odrobine wysuszonego topy blenderem lub młynkiem do kawy zmielić na pył. Do garnka wsypujemy pył konopny dolać wody i gotować przez 40 min. Odcedzić przez bawełnianą gaze i zimną wodą robimy spłuczke by pozbyć się niepotrzebnych chlorofilu. Z powrotem wrzucamy do garnka opłukany materiał dolać 500-800 litrów wody, do wody wrzucamy 3 kostki masła klarowanego, który zawiera 99,8 % tłuszczu i gotujemy przez 3-6 godzin jak najmniejszym ogniu tak by nie doprowadzić do stanu wrzenia, pamiętaj by od czasu do czasu porządnie przemieszać. Po tym czasie odcedzamy gotowy produkt masła konopnego przez bawełnianą gaze i odciskamy z tego jak najwięcej produktu. Gdy wystygnie stawiamy do lodówki na dobe. Gdy masło konopne stężeje i oddzieli resztki wody. W ten sposób otrzymamy masło konopne, którego możemy użyć do ciast czy makumby. Dziękuje za uwage!
500-800 ml wody (poprawka)
CichyBob dziekuje za komentarz, zapewne pomoze wielu osobom 🙂
Pozdrawiam Ania z GrubeTopy.pl
Comments are closed.